sorry for party rocking! czekamy na dzikie baunsy w poniedziałek, niszczymy się!
środa, 26 października 2011
czwartek, 20 października 2011
wtorek, 18 października 2011
poniedziałek, 17 października 2011
czwartek, 13 października 2011
poniedziałek, 10 października 2011
sobota, 8 października 2011
wyjątkowo zimno dzisiaj, kaloryfer zaczął grzać pełną parą, ręce marzną a dym z ust wychodzi nawet gdy milczę. jest mi bardzo przykro, że Cię zostawię w Tym śmietniuku, naprawdę. ale to niczego nie zmieni oprócz tego, że nie będziemy wspólnie spędzać lekcji i nie będziemy nawzajem sobie rysować kutasów w zeszycie. pamiętaj, że to nie wszystko nie jest jeszcze pewne! jutro się zniszczymy, dobrze?
piątek, 7 października 2011
umyka mi już życie, zatracam je. ogarnij się, ogarnij. jutro sobota, po raz pierwszy od bardzo dawna chcę ją przesiedzieć w domu, w starym dresie, spiętych włosach i dzbanku truskawkowej herbaty. nadchodzi zimno, które mnie cieszy jednak. jak dobrze pójdzie w poniedziałek, to spełni się coś bardzo fajnego, trzymam sama za siebie kciuki, bo jestem samolubem. ludzie, chyba mnie wkurzacie, zamknijcie czasem swoje figlarne japki, dobrze?
Subskrybuj:
Posty (Atom)